Chodziła za mną strasznie długo – monochromatyczna temari. Wyszywana bombka nie musi tryskać wszystkimi kolorami. Tym razem postanowiłam postawić na prostotę i wykonać bardzo prosty wzór w bardzo prostej kolorystyce. Wyszła prześlicznie, choć na zdjęciach trudno to uchwycić.
Jednocześnie nie mogłam się oprzeć, żeby wykorzystać bajeczny kordonek, który sobie ostatnio kupiłam – ładniejsza z dodatkiem koloru, czy bez? Wciąż nie mogę się zdecydować!
Podaję Wam nie jeden, ale aż dwa sposoby na wykonanie tej wyszywanej bombki – wybierzcie, który z nich będzie dla Was wygodniejszy.
Spis treści:
Potrzebne materiały
Do wykonania tego projektu potrzebne będą:
- Kula styropianowa o średnicy 8 cm
- Nici maszynowe (mogą być Ariadna talia 120) w kolorze białym – co najmniej 350 m
- Kordonek Ariadna Kaja biały, nr 400
- Długa igła z większym oczkiem
- Szpilki krawieckie z kolorowymi łebkami
- Nożyczki
- Papierowy pasek o szerokości 3 mm (może być do quillingu)
- Ewentualnie: kordonek Anchor Pearl Cotton Multicolour 5, kolor 1345

Owijanie i podział wyszywanej bombki
Owijanie
Wyszywanie bombki zaczniecie od owinięcia kuli nićmi maszynowymi. Ja zabrałam się za robinie białej temari akurat gdy… został mi ogryzek białej nici. Wszystkie kolory tęczy są, a białej jak na lekarstwo. Nie zmartwiłam się tym jednak i zaczęłam owijać kulę kolorem śmietankowym, i gdy już była całkiem przyzwoicie owinięta, wtedy przeszłam na kolor biały.
Ale jak owijać? Pisałam o tym w moim pierwszym wpisie o temari – przeczytajcie.
Podział
W tym projekcie wykorzystacie kulę w podziale simple division 16, czyli prostym podziale na 16 części. Wykonanie tego podziału jest niemal identyczne, jak podział na 8 części. Wystarczy na ostatnim etapie (czyli przy wyznaczaniu punktów dla południków) złożyć papierowy pasek jeszcze raz na pół – wtedy zamiast ośmiu odcinków, otrzymamy 16. Możecie też przejrzeć instrukcje po angielsku na stronie TemariKai.
Zachowajcie sobie pasek, którym dokonywaliście podziału – przyda się Wam później.
Wyszywana bombka – wykonanie
Jeżeli nie macie dużego doświadczenia w wyszywaniu bombek temari, to najlepiej zacząć od zaznaczenia sobie miejsc pierwszego wkłucia, tak aby wzór wyszedł równo.
W tym celu przypnijcie pasek, którego używaliście do podziału, znów do bieguna północnego i wepnijcie na każdym południku szpilkę w tej samej odległości od bieguna. Ja wbijałam przy pierwszym nacięciu na pasku, ale możecie zaznaczyć sobie trochę mniejszą odległość od bieguna – wtedy nici będą układać się pod ostrzejszym kątem i wbijanie igły będzie łatwiejsze.

Pracujcie zawsze na takiej długości kordonka, jaka Wam pasuj. Za każdym razem, gdy trzeba będzie dobrać kordonek, zakańczajcie nić tak, jak przy wszywaniu linii podziału.
Wzór Kiku – sposób pierwszy
Pracę zacznijcie przy dowolnej szpilce pomocniczej. Igłę wyprowadźcie tuż nad szpilką, po lewej stronie południka.

Następnie poprowadźcie kordonek w stronę równika, dochodząc do trzeciego południka na prawo.

Wykonajcie niewielki szew (z prawa na lewo) w odległości ok. 1 cm na północ od równika, wbijając się pod południk i kilka nici oplotu.

Dalej poprowadźcie nić na północ, do trzeciego południka na prawo i wykonajcie malutki szew tuż nad szpilką pomocniczą. Po wykonaniu szwu usuńcie szpilkę.

Kontynuujcie aż do momentu, gdy dojdziecie do miejsca, w którym zaczęliście. Wtedy, zamiast wykonywać malutki szew, wbijcie się trochę głębiej, aby przejść o jeden południk na lewo.

Dalej wykonujcie szwy jak poprzednio, aż zrobicie całe okrążenie i pozbędziecie się wszystkich szpilek pomocniczych.
Gdy dojdziecie do punktu wyjścia, przejdźcie o jeden południk na lewo i zaznaczcie go sobie szpilką. Igła powinna wyjść około 1 mm na lewo od poprzedniego szwu i nieznacznie niżej (do 1 mm).

Ja robiłam szwy bardzo blisko siebie, co utrudniało wkłuwanie się (do tego stopnia, że gdybym nie używała lekko zakrzywionej igły, to pod koniec nie byłabym w stanie się wkłuć), ale dało zamierzony przeze mnie efekt. Im niżej będziecie umieszczać szwy, tym łatwiej będzie się wkłuwać, ale wzór będzie troszkę inaczej wyglądał – podobnie, jak w jajku kiku.

Dalej wyszywajcie tak, jak poprzednio, przy biegunie północnym wbijając się o 1 mm na prawo od poprzedniego szwu, lekko poniżej i wychodząc o 1 mm na lewo od szwu, lekko poniżej. Bliżej równika szew wykonujcie tak samo niewielki, jak w pierwszym okrążeniu, ale o 1-2 mm niżej, niż poprzedni.

Za każdym razem, gdy dojdziecie do szpilki, przechodźcie o jeden południk na lewo i zaznaczajcie ten południk, przekładając szpilkę.

W trakcie pracy zauważycie, że nici się przesuwają względem siebie. Kordonek musi dokładnie przylegać do kuli, ale nie może być zbytnio naprężony. Cały czas kontrolujcie naprężenie i ułożenie kordonka, a w razie potrzeby poprawiajcie jego ułożenie igłą. Możecie też lekko ugniatać palcami szwy, aby ładnie się układały.

Gdy w ten sposób umieścicie na każdym południku po trzy szwy przy biegunie i równiku, pora na niewielką zmianę – kolejny szew umieśćcie dużo bliżej równika – około 3 mm ponad nim.

Haftujcie jak poprzednio, aż dojdziecie do równika. Powinno Wam się zmieścić jeszcze po trzy szwy na każdym z południków.

W ten sam sposób ozdóbcie południową półkulę.
Wzór Kiku – sposób drugi
Drugi sposób jest podobny do pierwszego, ale ma pewną zaletę – łatwiej jest wykonywać szwy, szczególnie pod koniec wyszywania. Ma też wadę – wymaga większego skupienia, aby nie pomylić południków.
Zacznijcie pracę przy dowolnym południku, wychodząc igłą tuż ponad szpilką pomocniczą, po lewej stronie południka (szpilkę tę usuńcie) i poprowadźcie kordonek w stronę równika do trzeciego południka na lewo. Wykonajcie niewielki szew z prawa na lewo, około 1 cm na północ od równika, wbijając się pod południk i nici oplotu.

Następnie poprowadźcie nić w stronę bieguna, dochodząc do trzeciego południka na lewo i wbijcie się po prawej stronie południka, tuż nad szpilką pomocniczą. Tym razem jednak przebijcie się do piątego południka na lewo i wyjdzie tuż nad szpilką pomocniczą, po lewej stronie południka (szpilkę usuńcie).

Znajdujecie się teraz o jeden południk na prawo od miejsca, w którym zaczęliście. Wykonujcie poprzednie kroki, aż dojdziecie do punktu wyjścia (możecie sobie ten pierwszy południk zaznaczyć szpilką, aby się nie pogubić, choć ja tego nie zrobiłam).



W ten sposób wykonajcie trzy okrążenia, jednak pamiętając o przesuwaniu szwów. Robiąc szwy przy biegunie, należy zawsze wbijać się ok. 1 mm na prawo od poprzedniego szwu, lekko poniżej i wychodzić 1 mm na lewo od poprzedniego szwu, lekko poniżej. Szwy przy równiku zawsze wykonujcie tej samej szerokości, jednak za każdym razem wbijajcie się 1-2 mm bliżej równika.

Ostatecznie szwy będą się zaciskać i każdy z nich będzie się oddalał od równika i biegunów. W trakcie pracy będziecie więc poprawiać ułożenie kordonka. Możecie to robić brzegiem igły, lub jej tępym końcem, a także możecie lekko ugniatać szwy kciukiem, aby nadać im pożądany kształt.
W trakcie pracy zauważycie, że coraz ciężej jest się przebić przez kulę. To efekt nagromadzenia wielu szwów w jednym miejscu. Możecie sobie pomóc międzylądowaniem. Kiedy chcecie przejść o pięć południków na lewo – zróbcie to na dwa razy. Najpierw przesuńcie się o dwa południki na lewo, kierując się nieznacznie w stronę równika i wychodząc w pustym miejscu we wzorze.

Następnie wbijcie się ponownie w to samo miejsce i przejdźcie o 3 południki na lewo, dochodząc do docelowego miejsca z bliższej odległości i lekko z dołu.

Po trzech okrążeniach wykonajcie czwarte, umieszczając szwy dużo bliżej równika – około 3 mm nad nim.

Piąte i szóste okrążenie wyszywajcie tak, jak poprzednie, w ostatnim okrążeniu szyjąc stycznie do równika.
Tak wygląda monochromatyczna temari.

Dodawanie koloru do monochromatycznej temari z wzrorem Kiku
Jak już Wam powiedziałam – nie wytrzymałam i musiałam dodać kordonek z efektem ombre. Możecie też w ten sposób ożywić Waszą wyszywaną bombkę.

Wykonajcie na każdej półkuli jeszcze jedno okrążenie kordonkiem ombre. Przy równiku szwy wykonujcie poniżej, a więc na przeciwnej półkuli.

Na koniec wykonajcie zawieszkę. Zakotwiczcie kordonek w kuli i wyjdźcie igłą na równiku, na lewo od wybranego południka. Wbijcie się drugi raz na prawo od tego południka i nie zaciągajcie nici.

Odmierzcie, jakiej długości zawieszka Was satysfakcjonuje i zakończcie nić, kilkukrotnie wbijając się i wychodząc w tym samym miejscu, aby dobrze zakotwiczyć nić. Obetnijcie końcówkę.

Wasza wyszywana bombka z wzorem Kiku jest gotowa!
