Czy już Was głowa boli od obmyślania świątecznego menu? Czasem mam wrażenie, że odbieramy sobie całą przyjemność świętowania tym kulinarnym stresem. Dlatego dzielę się z Wami sposobem (bo „przepis” to tu za duże słowo) na najprostsze śledzie na Święta. Są smaczne i robi się je w parę chwil.
Zaletą tego przepisu jest też to, że śledzie wychodzą bardzo smaczne. Jego troszkę bardziej skomplikowaną wersję poznałam w któreś święta, gdy odwiedzałam szwagra. Gdy pochwaliłam jego zdolności kulinarne, usłyszałam, że przepis jest banalny i śledzie robił na chybcika z internetu – chyba z tej strony. Czemu miałam nie skorzystać? Jednak postanowiłam jeszcze uprościć przepis i udało mi się to całkiem nieźle.
Śledzie z orzechami i suszonymi pomidorami – składniki
Ten patent sprawdzi się nie tylko jako najprostsze śledzie na Święta. Ja przede wszystkim lubię je sobie zrobić jako szybkie drugie śniadanie do pracy (zobaczcie mój wpis o drugich śniadaniach do pracy). Przepis na śledzie na świąteczny stół jest niesamowicie prosty, a składniki dostaniecie w każdym sklepie:
- opakowanie śledzi z cebulką w oleju ok 500g – u mnie Śledzie po Kołobrzesku, Kapitan Navi (dostępne w Biedronce);
- pół słoika suszonych pomidorów w paskach;
- 2 łyżeczki koncentratu pomidorowego;
- szklanka łuskanych orzechów włoskich.

Najprostsze śledzie na Święta – wykonanie
Śledzie przygotowuje się błyskawicznie. Najwięcej czasu zajmuje… czekanie, aż się przegryzą – najlepsze są następnego dnia.
Zacznijcie od wywalenia zawartości opakowania śledzi w oleju i połowy słoika suszonych pomidorów razem na durszlak. Trzeba chwilę poczekać aż cały ten olej spłynie, ale Wy nie marnujcie czasu.

Gdy śledzie ociekają z oleju, Wy pokrójcie orzechy na mniejsze kawałki. Byle nie za drobno. Kawałki powinny być średnicy ok 5-8 mm.
Po kolei bierzcie z durszlaka po kawałku śledzia i krójcie na mniejsze kawałki – max 2×2 cm. Odkładajcie do miski z orzechami. Przełóżcie tam też odcieknięte suszone pomidory.

Odciekniętą cebulkę od śledzi posiekajcie niezbyt drobno i dodajcie do miski.

Do sałatki dodajcie koncentrat pomidorowy.

Sałatkę wymieszajcie i odstawcie na dobę do lodówki. Nie wymaga ona dosmaczania, ponieważ śledzie są już słone. Możecie najwyżej dodać odrobinę cukru lub koncentratu pomidorowego dla wyregulowania kwasowości śledzi.

Tak prosty przepis na tradycyjną potrawę zaoszczędzi Wam mnóstwo czasu i pozwoli prawdziwie cieszyć się z obecności bliskich, czego Wam serdecznie życzę!